Karabin powtarzalny SCHMIDT RUBIN G11 kal. 7,5×55 Swiss

1 690,00 

SKU KLBR755527 Kategoria

Broń palna - sprzedaż tylko na pozwolenie

Dostępność w magazynach:

Magazyn Tarnobrzeg
Magazyn Poznań

tel. 15 823 82 75
tel. 61 853 24 76

Zgodne ze stanem faktycznym

Opis

Dostępne wiele sztuk. Zdjęcia przykładowego egzemplarza.

O modelu G11

Pierwszy karabin powtarzalny tego wzoru został skonstruowany w 1889 roku, przez płk Rudolfa Schmidta. Broń opracowano pod nowoczesny nabój mjr Eduarda Rubina, jeden z pierwszych w świecie z niewystającą kryzą łuski. Wstępne oznaczenie kalibru to 7,5 x 53,5 Swiss (GP 90), potem 7,5 x 54,5 Swiss (GP 90/03). Eduard Rubin pracował nad tą amunicją od 1882 roku. Nabój kilkakrotnie modernizowano, przy czym ostateczna wersja weszła do uzbrojenia w 1911 roku, jako 7,5 x 55 Swiss (GP 11 – Gewehrpatrone 11).

Produkcję seryjną karabinu Schmidt – Rubin rozpoczęto w 1891 roku, w Eidgenoessische Waffenfabrik w Bernie. Zamek dwutaktowy był ryglowany za pomocą dwóch rygli symetrycznych, umieszczonych w tylnej części trzonu. W kolejnych modelach rygle przeniesiono do przedniego sektora zamka, co ograniczyło wibracje trzonu i wzmocniło zespół ryglowy. Duża rączka zamkowa w formie solidnego walca ułatwiała przeładowanie. Wyjęcie zamka do czyszczenia i konserwacji wymagało wciśnięcia dużego zatrzasku, umieszczonego z prawej strony komory zamkowej.

Karabin wz. 1889  miał bardzo długą lufę (780 mm), z trzema bruzdami prawoskrętnymi. Skok gwintu wynosił 1 : 10,63” (270 mm). Na górnej powierzchni komory zamkowej znajdowały się charakterystyczne wyżłobienia. Celownik ramieniowy skalowano do 2000 metrów.

Broń ładowano za pomocą magazynka wymiennego, mieszczącego  12 nabojów, w dwóch rzędac). Wykonano go z blachy stalowej. Stan załadowania był widoczny dzięki otworom technologicznym. Przy ładowaniu nie było konieczności wypinania magazynka. Naboje można wciskać z góry, z dwóch łódek po 6 nabojów każda.

Ciekawostką był  tzw. odcinacz magazynka. Podłączony magazynek można opuścić za pomocą dźwigni, umieszczonej obok niego, z prawej strony. W tym celu dźwignię odcinacza ustawiało się w górnym położeniu Zamek nie podawał kolejnych nabojów z magazynu, co pozwalało na ładowanie broni pojedynczymi nabojami, wprost do komory nabojowej.  Dolna pozycja dźwigni odcinacza podnosiła magazyn wyżej. Pobieranie nabojów następowało wtedy z magazynka. Odłączenie magazynka wymagało silnego wciśnięcia dźwigni odcinacza w kierunku bocznej ściany, a następnie odchylenia dźwigni maksymalnie w dół. W kolejnych wzorach z odcinacza zrezygnowano.

Nietypowy bezpiecznik miał kształt dużego pierścienia. Zabezpieczenie broni polegało na odciągnięciu go  w tył do oporu i ustawieniu w pozycji równoległej do lufy. Zamek i spust były wtedy blokowane.  Iglicę po niewypale można było napiąć bez otwierania zamka.

Kolbę typu angielskiego okuto, było to przydatne w walce wręcz. Do broni stosowano długi bagnet typu nożowego wz. 1889.

Podczas eksploatacji karabinu roku stwierdzono konieczność poprawienia konstrukcji samego zamka. 3 listopada 1892 roku płk Vogelsang otrzymał zadanie zmodyfikowania trzech egzemplarzy, głównie pod względem poprawienia odporności układu ryglowania. Ulepszone karabiny dostarczono do testów 1 stycznia 1895 roku. Próby polowe wypadły pozytywnie. Zamek wytrzymywał większe ciśnienia gazów prochowych, uproszczono też jego budowę. Przy okazji ograniczono masę całego karabinu. 31 lipca 1896 roku wprowadzono do służby nowy wzór o oznaczeniu 1889/96. W 1910 roku prawie wszystkie egzemplarze wzoru 1889/96 zostały przekształcone w wersje 1896/11. Tylko 1280 sztuk pozostało w oryginale. Około 6000 sztuk kb 1896/11 wykonano z lufami o krótszym skoku (1 : 9 cali czyli 228,6 mm). Ten sam skok gwintu zachowało ok. 15 tys. długich karabinów wzoru 1911. Począwszy od Modelu 1896/11 wprowadzono lufy czterobruzdowe.

Po zakończeniu I wojny światowej Szwajcaria zaczęła szukać broni uniwersalnej, z krótszą lufą. Wstępne prace nad nową konstrukcją podjęto pod koniec 1920 roku. Uniwersalny karabin miał mieć prostszy  zamek, a parametry skupienia musiały być nie gorsze niż w kb wz. 1911.  Prace prowadziła komisja pod kierownictwem płk Adolfa Furrera. Badania rozpoczęły się pod koniec 1929 roku. W maju 1931 roku wyprodukowano pierwszą partię 200 egzemplarzy. Wydano je do szkół wojskowych oraz ośrodków szkolenia. Badania trwały do 12 października 1931 roku. Wyniki testów wykazały, iż nowa broń jest celniejsza od wszystkich poprzednich karabinów.  Gwarantowały to wąskie tolerancje wykonania lufy i zamka. Nowy karabin miał lufę długości 651 mm, zapewniało to dobrą składność i niższą masę broni. Skrócony zamek był znacznie bardziej wytrzymały mechanicznie. Funkcjonował w błocie, śniegu czy silnym zapiaszczeniu. Poprzednie wzory karabinków miały lufy nieco krótsze (549 – 592 mm), przy tej samej długości całkowitej. Wynikało to z dużych rozmiarów starego zamka. Pojemność magazynka ograniczono do 6 nabojów.

Karabiny przetrwały wszystkie  testy, cztery osiągnęły nawet żywotność po 150.000 strzałów (!).

W dniu 17 marca 1932 roku broń zatwierdził parlament, jako model wz. 1931 /częściej spotyka się krótsze oznaczenie K31/. W toku służby karabin podlegał nieznacznym modyfikacjom. W 1934 roku wprowadzono cieńszą iglicę, zaś w 1935 utwardzono komorę zamkową. W 1936 roku wprowadzono magazyn z hartowanej stali. Od 1946 roku i numeru seryjnego 868901 osady wykonywano z drewna bukowego (wcześniej z orzecha). Standardowy K31 był produkowany do 1958 r., później został zastąpiony przez karabin szturmowy Stgw 57.

Dane techniczne

Typ broni

karabin

Kaliber

7,5×55

Karabin powtarzalny SCHMIDT RUBIN G11 kal. 7,5×55 Swiss